Adoptowany 6 lutego 2016 roku.
Niko został adoptowany ze schroniska. W zasadzie nie chciałam małego, długiego psa. Szukałam trochę większego psiaka i najlepiej suczki. Jednak życie ma swoje kaprysy i do domu wróciłam z takim panem. Niko jest żywym psiakiem. Pełno w nim energii i chęci do nauki różnych komend. Lubi się bawić zabawkami, a spacerować może cały dzień. Ma około dwóch lat. Całe życie jeszcze przed nim i mam nadzieję, że spędzi je ze mną w szczęściu. Obecnie jeszcze uczymy się razem funkcjonować. Największy problem u niego to niechęć do innych psów, ale do tego trzeba czasu i liczę, że z tego wyjdzie.
Powoli uczymy się różnych komend, a wychodzi mu to naprawdę dobrze. Widać, że jest mądrym psiakiem, któremu potrzeba trochę dyscypliny i miłości. Jest z niego ogromny pieszczoch, ale przy tym nie jest nachalny. Mam nadzieję, że się dogadamy i stworzymy dobry duet. W psich sportach się nie wykażemy, bo nie po to go wzięłam. Jednak spacery i nauka różnych sztuczek na pewno da nam wiele radości! :)
I liczę na to, że za 3-4 lata będzie świecił przykładem i pomoże w układaniu szczeniaka!
Przepiękny z niego piesio !!
OdpowiedzUsuńWygląda jak Zorro ;) Hmm.. pasowałoby do niego. Ale Niko też cudnie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały!
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że mam słabość do takich "kłapouchów"