sobota, 6 lutego 2016

Cześć, jestem Niko!


Przedstawiam Wam psiego pana.
Nowy domownik zapełni pustkę w domu, będzie motywacja do życia. Możliwe, że sobie pomyślicie, że szybko, ale ja nie mogę funkcjonować bez psa. Astra odeszła, ale nigdy jej nie zapomnę. Mam nadzieję, że będzie nam się żyło dobrze z nowym czworonogiem! 

Na razie tyle, więcej w najbliższym czasie. Poznajemy się. 

19 komentarzy:

  1. Moim zdaniem postąpiłaś słusznie :) Trzymam kciuki za Nikusia, niech dobrze mu się z wami żyje, a na pewno tak będzie! Czekam na dalsze relacje z pierwszych dni waszego wspólnego życia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezu, cudo!!! Na Twoim miejscu zrobiłabym dokładnie tak samo, kolejny Pies zamieszkałby u mnie już kilka dni po śmierci poprzedniego.
    Nie mogę się doczekać czegoś więcej o nim. Życzę Wam wszystkiego najlepszego :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja prawdopodobnie też wzięłabym następnego psa, gdyby kilka dni wcześniej odszedł mój pierwszy pies.
    Czekam na więcej postów z Niko :)

    Pozdrawiam,
    Gabriela :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny psiak. Czekam na kolejne informacje o nowym domowniku. Oby Wam się dobrze żyło! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkowicie cię rozumiem, według mnie była to bardzo dobra decyzja. Niko na pewno pomoże ci się uporać, ze stratą Astry. Miłej wspópracy wam życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czekałabym długo tak jak ty z przyjęciem drugie psiaka do domu. Dom bez psa to tak jak żyć bez wody i prądu. Parę dni i zapełniłabym pustkę kolejnymi czterema łapami :)
    Życzę żeby wam się dobrze pracowało i się świetnie dogadali :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wyobrażam sobie żeby w moim domu została pustka bez psa. Gdybym musiała pożegnać sie z Funym na pewno wzięłabym drugiego psa, nie oznaczało by to że zastepuje Funego innym psem bo na pewno nigdy go nie zapomne ale nie wyobrazam sobie funkcjonowac bez psa w domu. Myślę że dobrze zrobiłaś biorąc Niko i nie myśle ze za szybko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również nie wyobrażam sobie w domu takiej pustki. Niko jest uroczy, on zyskał nowy dom, Ty przyjaciela. Jestem ciekawa jak potoczą się Wasze losy.
    Strasznie mi przykro z powodu Astry... Trzymajcie się.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny Niko ;) nowy psiak na pewno wniesie do Twojego domu wiele pozytywów ;) czekam na kolejne wieści z Waszego życia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny psiak :) Powodzenia i trzymam kciuki za pierwsze kroki w Waszym wspólnym życiu! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Doskonale Cie rozumiem i popieram. Trzymam kciuki za prześlicznego czarnucha :-)

    Śledzie pozdrawiają!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi przykro z powodu Astry. Dobrze, że wzięłaś tak szybko kolejnego psa, nie każdy jest gotowy na coś takiego, ale uważam, że to dobra decyzja. Niech Niko wprowadzi w Twoje życie co najmniej tyle samo radości co Astra :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Na Twoim miejscu zrobiłabym dokładnie to samo, nie potrafiłabym żyć bez psa. Powodzenia z nowym psiakiem :)
    Jest śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  14. NA Twoim miejscu zrobiłabym to samo. Ten ogrom miłości przelałabym w nowego psa, nie pozwalając, żeby pustka mnie zniszczyła. Dużo siły dla Ciebie i wspaniałych chwil razem!

    OdpowiedzUsuń
  15. O,to przykro ,że odeszła....

    Fajny NIko c:

    OdpowiedzUsuń
  16. Już się nim zachwycałam na fejsbuczku, ale tu również napiszę: postąpiłaś słusznie i życzę Wam dużo fajnych chwil :)
    Pozdrawiamy ciepło

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje! Chyba bym postapila tak samo jak Ty... Powodzenia!!:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrą decyzję podjęłaś biorąc już kolejnego psa. Dobrze że tak szybko udało ci się zebrać do kupy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Przykro mi z powodu Astry. Zrobiłabym tak samo jak Ty. Trzymaj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń

Lubię komentarze odnoszące się do tekstu, a nie tylko i wyłącznie do zdjęć. Każdy komentarz i nowy czytelnik to dla mnie duża motywacja do dalszego pisania! :)