niedziela, 14 sierpnia 2016

9 rzeczy, których (chyba) o mnie nie wiecie

Niby blog bardziej psi, ale jednak ktoś go prowadzi. Sama lubię wiedzieć kto pisze i często na blogu zaglądam do zakładki o autorze. Dlatego pomyślałam, że takie 9 faktów o mnie nie zaszkodzi, a wręcz przybliży Wam moją osobę. Bez zbędnego przedłużania zacznijmy.



1. Skończyłam naukę w technikum o kierunku organizacja reklamy, złożyłam papiery na studia na kierunek kryminologia, a pracuję w agencji reklamowej. 
2. Przed Astrą miałam dwa inne psy, których za bardzo nie pamiętam, a więc to ona była moim pierwszym psem. Całe życie miałam w domu jakieś zwierzęta, ale nigdy kilka na raz. 
3. Nie lubię oglądać filmów i czytać książek przygodowych, gdzie główną rolę gra pies. Nie oglądałam nigdy od początku do końca Lessie, Marleya i wielu innych "psich" filmów.



4. Czytam książki zazwyczaj tylko jednego autora, a jest nim Stephen King, chociaż nienawidzę filmów, które są horrorami. W sumie nie za bardzo lubię oglądać filmy. 
5. Bardzo lubię oglądać bajki, a moją ulubioną jest "Ratatuj", "Zwierzogród" i "Mały Książę".
6. Mieszkam nad morzem mimo, że nie lubię się opalać, pływać i przebywać na plaży. Z psem to całkiem co innego.


7. Nie potrafię śpiewać, rysować, tańczyć i pływać, ale mam pasję, którą są oczywiście psy. 
8. Nienawidzę robić sobie zdjęć lub jak robi mi je ktoś inny, dlatego w tym poście moje zdjęcia zastępuję zdjęciami psów.
9. Jestem raczej małomówna, nie lubię się wyróżniać z tłumu, a najlepiej jak nie muszę być w towarzystwie innych, nieznanych mi osób. Dzięki Astrze, a teraz Niko przełamuję swoją nieśmiałość i robię się pewniejsza siebie. 


I to w sumie na tyle. Na pewno znalazłoby się tego więcej, ale ten post jest takim małym przerywnikiem, bo w planach mam posty bardziej rozbudowane. Obecnie jestem na wakacjach, nad jeziorem, a dookoła pełno lasów. Dni spędzam na spacerowaniu z psem i zbieraniu materiałów do filmiku. Miał się pojawić 6 sierpnia, bo właśnie wtedy minęło pół roku jak Niko jest ze mną, ale pojawi się po naszych pierwszych, wspólnych wakacjach. Na pewno relacja z tych dni pojawi się na blogu, bo to w końcu ważne wydarzenie. Nigdy nie byłam z psem na dłuższym wyjeździe, a więc jestem ciekawa wszystkiego, a w szczególności zachowania Niko. Po powrocie na pewno pochwalę się gdzie nas wywiało i czy polecamy to miejsce.

10 komentarzy:

  1. Również lubie posty tego typu, czasem fajnie dowiedzieć się czegoś o tym kto o psie swoim pisze :D
    haha przy jedynce padłam, co do 3 to rozklejasz się czy cie nudzą? Zaciekawiłaś mnie :P
    co do 5 to polecam strażników marzeń, ulubiona bajka, też lubie bajki :)
    co do 7 jest u nas na odwrót, no oprócz śpiewania, również nie obdarowano mnie tym talentem a szkoda bo sceny przyciągają mnie jak magnes.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prostu nie lubię filmów przygodowych, nudzą mnie :p Właśnie ostatnio zaczęłam oglądać tę bajkę i muszę dokończyć, bo wydaje się fajna.

      Usuń
  2. Kryminologia? Dosyć ciekawy, acz mało popularny kierunek.
    Lubię takie posty, można się dużo dowiedzieć o autorach bloga.
    6, o matko ale zazdroszczę! :D
    U mnie na blogu również pojawił się podobny post, zapraszam! :)
    Pozdrawiamy, Biscuit Life

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie posty, można się wiele dowiedzieć o autorze bloga :) 7 to chyba o mnie, haha :D chociaż lubię rysować i tańczyć, ale jak mi to wychodzi to już inna sprawa
    http://cztery-lapy-jeden-nos.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryminologia? Kryminologia na UG? Ja idę teraz od października na UG na dziennikarstwo. Tylko dwa lata, bo to magisterka, ale nie wykluczam kolejnego kierunku. Chciałam złożyć na kryminologię, ale przeglądając plan zajęć, zobaczyłam takie przedmioty, które kompletnie nie były dla mnie :D
    I btw. Zazdroszczę ci pracy w agencji reklamowej! Mam nadzieję, że jak przeniosę się już do Trójmiasta to uda mi się znaleźć jakąś pracę, choć ze studiami dziennymi na pewno będzie trudno ją pogodzić.
    Też lubię filmy animowane :D Ja się starzeję, ale moja miłość do bajek nigdy!
    7, 8 - to samo. 9 też, bo strasznie nie lubię przebywać w tłumie i poznawać nowych osób... Ale raczej nie cackam się i często potrafię komuś dogryźć, o xD
    Ej! Jak już będę w Gdańsku, to musimy się spotkać gdzieś w okolicy ♥
    Pozdrawiam i ściskam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurcze, ale to mineło, już jesteście pół roku razem!
    Hahah również nie lubię filmów i książek z głownym ukierunkowaniem na psy, a psiarą jestem. W sumie chyba tylko Lessi obejrzałam i ewentualnie w dzieciństwie jakieś disnejowskie produkcje np. 101 dalamatyńczyków.

    Pozdrawiamy H&F
    http://jaimojaspanielka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. jeśli chodzi o punkt 9 mam to samo, ale dzięki wyjazdom na zawody bardziej robię się pewniejsza siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie się czyta takie posty :)
    No ale mogę ci pozazdrościć mieszkania blisko morza, chodź ja nie mogę za bardzo przebywać w tych rejonach to i tak nooo iść nad morze i porobić zdjęcia psiakowi, marzenie <3
    Pozdrawiam, Goldenowelove

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak samo jak Ty, zawsze zaglądam do zakładek ''o autorze''. Uwielbiam dowiadywać się czegoś więcej o osobach, których posty czytam. Również jestem miłośniczką bajek, jakiś czas temu zakochałam się w Zwierzogrodzie, ale największą fazę mam na Mustanga z Dzikiej Doliny, trochę starsza, ale bardzo godna polecenia ;) Trochę osobliwy jest numer 4. dziwi mnie ten ''zaplanowany'' brak różnorodności, czemu akurat (tylko) Stephen King? :P
    W przeciwieństwie do Ciebie, obejrzałam Marleya mnóstwo razy, Lassie może z 2 i przeczytałam całą Bellę i Sebastiana ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. 1. Kryminologia! Podziwiam, zazdroszczę i życzę powodzenia!
    3. A oglądałaś Hachiko? Wiem, że to nie przygodowy, ale z ciekawości - co o nim sądzisz, jeżeli widziałaś?
    4. King! Uwielbiam go. Czytam wprawdzie innych autorów (może nie teraz, bo w tej chwili ciężko mi się zabrać za przeczytanie czegokolwiek), ale to mój absolutny faworyt.
    6. Nie mieszkam nad morzem, ale też nie lubię się opalać. Z pływaniem średnio, za to uwielbiam wieczorami spacerować po plaży, jednak warunek jest taki, że musi być w miarę chłodno i mało ludzi.
    7. Mam tak samo, chcę Ci przybić piątkę. Nawet prosta kreska rysowana przy pomocy linijki nie zawsze mi wychodzi, nie mówiąc już o okręgu za pomocą cyrkla. Ale psy - nie wyobrażam sobie innej pasji.
    8. Nienawdzę siebie na zdjęciach, nagraniach, zawsze jak na stronie szkoły są jakieś to sprawdzam czy na pewno mnie nie widać; potrafię rozpłakać się, kiedy ktoś zrobi mi zdjęcie i gdzieś je wstawi, albo po prostu nie chce usunąć go z urządzenia. Ale psie zdjęcia dobre na wszystko, zawsze i wszędzie.
    9. U mnie to samo, dzięki Wilsonowi mam odwagę na małe kroki i powolne przełamywanie barier, które mam odnośnie wielu rzeczy. Psy w takich sytuacjach są niezwykle pomocne, pisałam kiedyś o tym nawet. Cieszę się, że Tobie i innym osobom futrzaki też tak mogą pomóc.
    Wilson & ja

    OdpowiedzUsuń

Lubię komentarze odnoszące się do tekstu, a nie tylko i wyłącznie do zdjęć. Każdy komentarz i nowy czytelnik to dla mnie duża motywacja do dalszego pisania! :)