1. WSTYDŹ SIĘ - moja ulubiona sztuczka w wykonaniu Niko i on sam bardzo lubi ją wykorzystywać jak coś chce dostać. Wykonuje ją tylko na komendę słowną i z wielką chęcią. Oczywiście kombinuje, modyfikuje, ale nagradzany zostaje tylko za łapę na pysku. I w filmiku widać jak Niko wymyśla, aż w końcu wykonuje poprawnie.
2. SUSEŁ - jedna z pierwszych sztuczek, które Niko załapał. Zazwyczaj robi susła trzymają moje ręce, ale staram się pokazać mu, żeby sam trzymał równowagę i wychodzi mu coraz lepiej. I też jest to sztuczka, którą wykonuje sam z siebie jak coś chce.
3. HOP (na ręce) - zawsze chciałam, żeby mój pies tak potrafił. Może nie jest to jakoś na wysokim poziomie. Niko na początku robił to dość ostrożnie. Teraz widzę, że ufa mi bardziej i wskakuje na ręce szybko i pewnie.
4. OBRÓT - Niko wykonuje tę sztuczkę z wielką chęcią, jeszcze przydałoby się nauczyć go kręcić w drugą stronę.
I dzisiaj taki krótki post z kilkoma filmikami, których brakuje na blogu. Miał być na wspólne sześć miesięcy, ale jakoś nam nie wyszło. Na pewno jakiś dłuższy filmik pojawi się na pierwszy rok za nami.
P.S. : W najbliższym czasie szykuje się sporo recenzji. Mam nadzieję, że takie posty też lubicie.
U nas też susełka bym zaliczyła do Top 4.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://skundlowani.blogspot.com/
Daisy uwielbia chodzenie na przednich lapach i turlanie się :) No cóż... Ludzie robią wielkie oczy kiedy ona, tak po prostu od czasu do czasu przejdzie kawalek na przednich na ulicy xd
OdpowiedzUsuńZapraszamy na nowy post
daisysportingyork.blogspot.com
Niko bardzo słodko wykonuje susła. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, http://kundelblog.blogspot.com/
Ja się z susłem straaasznie długo męczyłam, chociaż w zasadzie Gambit sam mi go oferował, ale jakoś nie miałam cierpliwości, żeby psu tłumaczyć, o co dokładnie w tym chodzi. A potem, pewnego dnia, poszłam na treining obi i best trejner powiedział, że susła trzeba do zmian pozycji i oto następnego Gambit robił susła perfekt na samą komendę słowną. :P
OdpowiedzUsuńAle fajny, luźny post :). Ciekawy pomysł z takimi filmikami, super się dogadujecie z Niko! <3
OdpowiedzUsuńSuper post. Fajnie że nie ćwiczycie niczego na siłę. Widać, że wiesz na co go stać a na co nie w dobrym tego słowa znaczeniu. pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńsaragsd.blogspot.com
Suseł i wstydź się to również nasze ulubione sztuczki, są świetne! :)
OdpowiedzUsuńWstydź się jest super! Wilson jeszcze tego nie umie, ale mamy naukę w planach. A jeżeli chodzi o obrót w drugą stronę to my na początku mieliśmy taki problem, że pies cały czas uparcie kręcił się tylko w jedną, ale ten etap już za nami, czasami jeszcze tylko trzeba go właściwie naprowadzić ręką blisko pyska.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Wilson & ja.