sobota, 8 października 2016

TOP 4 sztuczki Niko

Dzisiaj przychodzę do Was z takim luźnym postem. W sumie nie zrobiłam jeszcze żadnego filmiku z tym co potrafi Niko, a więc ten wpis pokaże, że coś robimy. Nie uczę go niczego na siłę, a od czasu do czasu wpadnie mi coś do głowy. Dzisiaj zaprezentujemy 4 sztuczki, którego moim zdaniem Niko wykonuje super.


1. WSTYDŹ SIĘ - moja ulubiona sztuczka w wykonaniu Niko i on sam bardzo lubi ją wykorzystywać jak coś chce dostać. Wykonuje ją tylko na komendę słowną i z wielką chęcią. Oczywiście kombinuje, modyfikuje, ale nagradzany zostaje tylko za łapę na pysku. I w filmiku widać jak Niko wymyśla, aż w końcu wykonuje poprawnie.


2. SUSEŁ - jedna z pierwszych sztuczek, które Niko załapał. Zazwyczaj robi susła trzymają moje ręce, ale staram się pokazać mu, żeby sam trzymał równowagę i wychodzi mu coraz lepiej. I też jest to sztuczka, którą wykonuje sam z siebie jak coś chce.


3. HOP (na ręce) - zawsze chciałam, żeby mój pies tak potrafił. Może nie jest to jakoś na wysokim poziomie. Niko na początku robił to dość ostrożnie. Teraz widzę, że ufa mi bardziej i wskakuje na ręce szybko i pewnie.


4. OBRÓT - Niko wykonuje tę sztuczkę z wielką chęcią, jeszcze przydałoby się nauczyć go kręcić w drugą stronę.


I dzisiaj taki krótki post z kilkoma filmikami, których brakuje na blogu. Miał być na wspólne sześć miesięcy, ale jakoś nam nie wyszło. Na pewno jakiś dłuższy filmik pojawi się na pierwszy rok za nami.

P.S. : W najbliższym czasie szykuje się sporo recenzji. Mam nadzieję, że takie posty też lubicie.

8 komentarzy:

  1. U nas też susełka bym zaliczyła do Top 4.

    Pozdrawiam
    http://skundlowani.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Daisy uwielbia chodzenie na przednich lapach i turlanie się :) No cóż... Ludzie robią wielkie oczy kiedy ona, tak po prostu od czasu do czasu przejdzie kawalek na przednich na ulicy xd

    Zapraszamy na nowy post
    daisysportingyork.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Niko bardzo słodko wykonuje susła. :)
    Pozdrawiamy, http://kundelblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się z susłem straaasznie długo męczyłam, chociaż w zasadzie Gambit sam mi go oferował, ale jakoś nie miałam cierpliwości, żeby psu tłumaczyć, o co dokładnie w tym chodzi. A potem, pewnego dnia, poszłam na treining obi i best trejner powiedział, że susła trzeba do zmian pozycji i oto następnego Gambit robił susła perfekt na samą komendę słowną. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajny, luźny post :). Ciekawy pomysł z takimi filmikami, super się dogadujecie z Niko! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Super post. Fajnie że nie ćwiczycie niczego na siłę. Widać, że wiesz na co go stać a na co nie w dobrym tego słowa znaczeniu. pozdrawiamy
    saragsd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Suseł i wstydź się to również nasze ulubione sztuczki, są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wstydź się jest super! Wilson jeszcze tego nie umie, ale mamy naukę w planach. A jeżeli chodzi o obrót w drugą stronę to my na początku mieliśmy taki problem, że pies cały czas uparcie kręcił się tylko w jedną, ale ten etap już za nami, czasami jeszcze tylko trzeba go właściwie naprowadzić ręką blisko pyska.
    Pozdrawiamy, Wilson & ja.

    OdpowiedzUsuń

Lubię komentarze odnoszące się do tekstu, a nie tylko i wyłącznie do zdjęć. Każdy komentarz i nowy czytelnik to dla mnie duża motywacja do dalszego pisania! :)