sobota, 12 listopada 2016

Kilka (straszych i nowszych) nowości

Już od pewnego czasu miałam dodać ten post, ale stwierdzałam, że tych rzeczy jest zbyt mało, żeby pisać o nich na blogu. Na obecną chwilę nie planuję większych zakupów, i postanowiłam, że pokażę to co wpadło nam przez kilka ostatnich miesięcy.




1. Sucha karma Brit Care o smaku jagnięciny i ryżu (nie ma na zdjęciu) -  szukam cały czas jakieś karmy, która nie zawiera kurczaka i kosztuje do 150 zł za 15 kg. Długi czas Niko jadł Bozitę, ale zaczęło znowu wychodzić jego uczulenia (zbyt dużo kurczaka wywołuje swędzenie) . Przeszliśmy na Brita i jak na razie uważam, że jest całkiem dobrze. Pies nie wybrzydza i żadnych problemów nie ma.

2. Let's Bite - dostaliśmy do testów, za niedługo pojawi się recenzja. Wcześniej miałam do czynienia z jednymi smaczkami z tej firmy. Ogólnie jestem zadowolona, ale więcej już niebawem.

3. Ciasteczka Meat Hil - zawsze chciałam je wypróbować i także wpadły razem z rzeczami do testowania. Niko zadowolony i jak będę miała jeszcze okazję to na pewno do nich wrócę.


4. Piłka Comfy - jeszcze z metką leży w szafce. Niko na pewno się nią zachwyci, on uwielbia wszelkie piłki. Mnie urzekła kolorem i kształtem.

5. JW Pet Darwin the Frog S - już jakiś czas ją mamy i zdążyła stracić głos z pomocą Niko. Pies w żabie zakochany po uszy. Myślę, że nie jest to ostatnia żaba w naszych łapkach. Następna jednak będzie większa i mam nadzieję, że piszczałka pożyje dłużej.

6. Szczur Trixie - ostatnio na blogu pojawiła się jego recenzja. Śmieszna zabawka, która u nas stała się hitem. Niko codziennie z nią szalej.

7. Gryzak SPOT od Animaltrend -  jakiś czas temu wygrany w konkursie. Niko jak to Niko, uwielbia wszystkie zabawki.

8. JW Pet Good Cuz S - piłka z nóżkami, a do tego różowa? No jak się w niej nie zakochać. Tutaj też jak w przypadku żaby przydałby się większy rozmiar i na pewno kiedyś się pojawi. Niko pomógł zabawce stracić głos.

9. Ośmiornica z KONG - wpadła do koszyka całkiem przypadkiem, ale nie mogłam się oprzeć jej wyglądowi. Niko zazwyczaj szybko niszczy pluszaki, ale ośmiornica podbiła jego serce.


10. Butelka na wodę z Comfy - butelka jak butelka, na spacery przydatna.

11. Miska silikonowa składana x2 - kupiona została na wakacyjny wyjazd, zawsze się przyda.

12. Woreczki - tego nigdy za dużo, zazwyczaj kupuję te z Pepco.


13. Smycz i obroża z Furkidz - już kolejny komplet z tej serii, drugi i na pewno nie ostatni. Kolory są świetne.

14. Smycz i obroża z Modnej Kozy - smyczy na zdjęciu nie ma. Komplet wygrany w konkursie, jakoś nigdy nie mieliśmy okazji wypróbować rzeczy z tej firmy. Obroża wykonana jest świetnie, a do tego bardzo fajne zapięcie, które można zablokować.

15. Adresówka z Furkidz - skoro zyskaliśmy nowe obrożę to trzeba zaopatrzyć się w adresówki.

I dzisiaj to na tyle. Muszę się wziąć za jakiś obszerniejszy post. Czeka kilka w kolejce, ale czasu brak na dłuższe przemyślenia. Jak nie teraz to później, bo jest jeden temat, który chcę poruszyć na blogu. W końcu się za niego zabiorę.

9 komentarzy:

  1. Świetne nowości! Nela, tak samo jak Niko, uwielbia wszystkie zabawki no i... wszystko co możliwe do jedzenia. xD Genialny kolor kompletu z Furkidz!
    smallshaggy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Te różowe woreczki wymiatają! 😍 My kupiliśmy raz gazetę i był psi dodatek- dzięki temu mamy 200 woreczków ;D
    http://trickspanielabi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta ośmiornica jest genialna...szkoda tylko, że u Goyi przetrwałaby tylko kilka minut. Ostatnio dałam jej Wubbę, żeby się czymś zajęła (dosłownie przez 5-10 minut). Niestety zabawka nie przetrwała tego starcia, a ja nadal nie wiem, jak ona wygryzła ten cały materiał. A kolorek kompletu od Furkidz'a jest naprawdę świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakochałam się w tym komplecie *_* Ja już zamawiam obroże kilka miesięcy ale zawsze brakuje funduszy na taki wydatek :/ Może się w końcu zabiorę za to :D
    Pozdrawiam, Złoty Pies

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zabaweczki :). U nas w zoologicznym leży ta żaba i tak myślałam czy brać ;D.

    OdpowiedzUsuń
  6. już dawno myślałam nad kupnem Let's Bite, ale mam wątpliwości co do tego, czy moja Furia będzie chciała za to współpracować :D zapraszam na mojego bloga: mojamalina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jesteśmy na tym Bricie, bo Wilson jest uczulony na kurczaka. Karmię tym kilka miesięcy, ale lizanie łap, które wcześniej występowało prawie codziennie - ustało po zmianie, więc jest duży plus. Śliczne obroże! Zachwyciła mnie ta żaba, ale psa by chyba piszczałką doprowadziła do szału. Czekamy na nadchodzące recenzje, bo kto wie, może któraś nas zachęci do kupna.
      Pozdrawiamy, Wilson & ja.

      Usuń

Lubię komentarze odnoszące się do tekstu, a nie tylko i wyłącznie do zdjęć. Każdy komentarz i nowy czytelnik to dla mnie duża motywacja do dalszego pisania! :)